niedziela, 27 maja 2018

Barcelona-dzień 1.

Barcelona to jedno z najchętniej odwiedzanych miast świata dlatego koniecznie chcieliśmy je zobaczyć i poczuć tą niesamowitą atmosferę. Kupując bilet lotniczy do Barcelony musimy koniecznie  zwrócić uwagę na którym lotnisku będziemy lądować, gdyż Barcelona ma 2 lotniska. Pierwsze to Girona oddalona od centrum miasta 90 km (i tu trzeba doliczyć koszt dojazdu do miasta 16 euro/os. w jedną stronę lub 25euro/os. w dwie strony) a drugie to El Prat oddalone od centrum 10 km ( koszt dojazdu do miasta już od 1 euro/os.). My wylądowaliśmy na lotnisku El Prat i do miasta dotarliśmy pociągiem, który kursuje co 30 min i odjeżdża z 2 Terminala. Bilet zakupiliśmy na stacji w automacie, był to bilet T-10 który jest bardzo korzystnym rozwiązaniem dla turystów poruszających się komunikacją miejską. Koszt biletu to 10 euro, a upoważnia on nas do odbycia 10 podróży przy użyciu wszystkich środków transportu. W trakcie podróży możliwe są 3 przesiadki w ciągu 75 min. i może być on używany przez wiele osób. O godzinie 13 dotarliśmy do hostelu Paris, który zarezerwowaliśmy na Bookong.com. Hostel ma świetną lokalizację na głównym deptaku Barcelony La Rambla i jest świeżo po remoncie.


 Ponieważ dopiero dochodziła 15 wyruszyliśmy na zwiedzania zaczarowanego miasta. Zaczęliśmy od wzgórza Montjuic, gdzie dotrzeć można pieszo z Placu Hiszpańskiego lub kolejką linową z barcelońskiego portu ( koszt biletu 11euro/os. w jedną stronę i 16euro/os. w dwie). Wzgórze Montjuic to najlepszy punkt widokowy na miasto, a na jego zboczach kryje się mnóstwo atrakcji.


Na szczycie wzgórza znajduje się zamek, który w dawnych czasach pełnił funkcję fortu, a obecnie jest tu muzeum militarne. Poniżej zamku można zobaczyć sportowe obiekty olimpijskie, na których rozgrywane były igrzyska w 1992 roku. Na Montjuic znajduje się również stary cmentarz pełen pięknych rzeźb i posągów, gdzie pochowani są najznamienitsi mieszkańcy Barcelony. Kulminacyjnym punktem jest Narodowe Muzeum Sztuki Katalońskiej, które mieści się w pięknym budynku Palau Nacional skąd rozciąga się cudowny widok na Magiczne Fontanny, które w godzinach wieczornych stają się miejscem wspaniałych spektakli artystycznych. Ten cudowny dzień zakończyliśmy długim ( 1,5 km ) spacerem po tętniącej życiem dziennym i nocnym La Rambla, której początek jest na Placu Katalońskim a koniec pod kolumną Krzysztofa Kolumba. Ulica pełna jest straganów i kawiarnianych ogródków idealnych dla spragnionych odpoczynku turystów. Po całym dniu pełnym wrażeń cudownie było usiąść przy lampce Sangrii i rozkoszować się tą cudowną atmosferą.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz